Aktorka musi zagrać wieczorem próbę generalną, gdzie jednym z elementów roli jest zwisanie na linach, co zalicza się do pracy na wysokościach. Aktorka rano, w dniu generalnej, dostaje telefon z działu kadr, że jej badania są już od trzech miesięcy nieważne i musi je czym prędzej wykonać. Aktorka nie ma to czasu ponieważ o godz. 10.00 ma próbę poranną. Co ciekawe od czasu wygaśnięcia badań aktorka grała już inne spektakle gdzie badania do pracy na wysokościach również są wymagane.
Postanawia skonsultować sprawę z dyrektorem teatru i dowiaduje się , że to obowiązek pracownika, żeby o wygaśnięciu badań pamiętać i pilnować ich aktualizacji i że to tylko gest dobrej woli, że dziewczyny z kadr przypominają aktorom o konieczności ich wykonania. Dostaje propozycje zagrania dzisiaj próby na własną odpowiedzialność.
Pytanie brzmi, czy dyrektor miał rację, czy rzeczywiście obowiązek pamiętania i pilnowania aktualności badań do pracy na wysokościach należał do pracownika?
r.p. Krzysztof Matuszyk:
1. Zgodnie z art. 211 pkt 5 Kodeksu pracy podstawowym obowiązkiem pracownika jest poddawanie się określonym (w tym wymaganym dla danego stanowiska pracy) badaniom lekarskim. Rażące naruszenie tego obowiązku może skutkować nawet zwolnieniem dyscyplinarnym.
2. Powyższy obowiązek warunkowany jest jednak wcześniej obowiązkiem pracodawcy poinformowania o konieczności posiadania i okresie ważności takich badań między innymi w ramach szkoleń bhp (art. 237(3) § 2 k.p.), informowania o ryzyku zawodowym i sposobach jego ograniczenia (art. 226 k.p.) czy też w treści instrukcji dotyczących stanowisk pracy (art. 237 (4) § 2 k.p.). Zgodnie bowiem z art. 237 (4) § 1 k.p. to pracodawca ma być źródłem wiedzy dla pracowników zarówno co do przepisów.
– pytanie czy w tym przypadku pracodawca się z takiego obowiązku wywiązał, tzn. czy wcześniej stosownych informacji o tych badaniach udzielił? Jeśli tak, to stosować należy pkt 1 powyżej. Jeśli nie, to nie może on wyciągać z faktu braku badań negatywnych konsekwencji dla pracownika np. kar pracowniczych, czy zwolnienie.
3. Zgodnie z art. 229 § 4 k.p. pracodawca nie może dopuścić do pracy pracownika bez aktualnego orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pracy na określonym stanowisku. Natomiast jeśli złamie ten zakaz, to będzie ponosił odpowiedzialność za szkodę, którą ewentualnie odniesie pracownik. Natomiast pracownik będąc świadomy takiego zakazu może z kolei przyczynić się do powstania szkody, co rzutuje na obniżenie ewentualnego, przysługującego mu odszkodowania. Ponadto, złamanie ww. zakazu przez pracodawcę może skutkować nałożeniem na niego grzywny za nieprzestrzeganie przepisów. W sensie prawnym, nie funkcjonuje więc formuła „pracy na własną odpowiedzialność”.
III. Wbrew, czasem prezentowanym w obrocie prawnym pogladom, pracodawca aktora uzyskuje przychod rowniez w powiazaniu z jego praca swiadczona w trakcie prob. Proby pozostaja bowiem w immanentnym zwiazku z tworzacym sie spektaklem i stanowia niejako jego komponent. Wspolna gra aktorska podczas prob, bezposrednio przeklada sie na jakosc wykonania artystycznego tych utworow w dniu spektaklu. Efekt tej pracy, a zatem rowniez prawo do majatkowych praw autorskich lub praw pokrewnych, jest, z mocy oswiadczenia woli pracownikow, przenoszone na pracodawce. Zatem wydatek poniesiony na proby teatralne aktorow z prawnopodatkowego punktu widzenia moze byc zakwalifikowany jako poniesiony bezposrednio w celu uzyskania przychodu lub utrzymania zrodla przychodow. Podobnie ww. wyrok WSA w Olsztynie.